Sylwester MMXX z Luxtorpedą 31.12.2020

[masakratorus]

Świetny koncert. Świetna setlista. Śmieszna gównoburza i świetna reakcja zespołu na urojone lub nie kompleksy słuchaczy. Muszę powiedzieć, że nie spodziewałem się tak dobrego roku w historii tego zespołu.

[Quilombo]

O to samo chciałem napisać. Że koncert świetny i setlista idealnie dobrana. Miałem wrażenie, że Litza lekko podirytowany cała sytuacja. W pełni zrozumiałe. No i stylówa Drezmaka genialna! W tym gajerze, kapeluszu i brodzie wygląda jak krzyżówka sycylijskiego mafiosa z jakimś takim gitarzystą-legenda typu Santana

[adameria]

Dzień dobry.
Po czasie, ale obejrzałem ten koncert. W Sylwestra zwyczajnie miałem inne zajęcia.

Koncert nie odbył się przy Myśliwieckiej 3/5/7 w studio im. A. Osieckiej, ale klubie Progresja.
Należy także odnotować, że logo Trójki pojawiło się jedynie przy zapowiedzi red. Ciechańskiego (kompletnie nie znam tego człowieka),
a już w trakcie koncertu widniało logo Agencji Muzycznej Polskiego Radia.

Co zagrano? Jeszcze nikt tego nie napisał?
1. Niezalogowany
2. Jestem głupcem
3. Mowa trawa
4. Fanatycy
5. Od może do może
6. Hipokrytes
7. Robaki
8. Samotna (prawda)
9. Persona non grata
10. Cały cyrk
11. Na czworakach
12. 3000 świń
13. Autystyczny
Przyznam, że oprócz kawałka na koniec, to moim skromnym zdaniem, repertuar był mocno wywrotowy i jadący na full po politykach, podziałach i wszelakich idiotyzmach tego świata.
Punk-rock w czystej postaci czyli coś co misie (takie jak ja) lubią najbardziej.

Zapowiedzi, które sobie odnotowałem:
- "media społecznościowe, tam to już była..." (Mowa trawa)
- "dedykacja dla służby zdrowia i dla tych, którzy nie są tymi, którzy nas ratują" (przez Hipokrytesem)
- "jesteśmy małym zespolikiem z małą publiką, ale nas jest więcej niż tych, którzy o nas decydują" (po Robakach)
- "teraz utwór o porządku, którego ja nie rozumiem" (przed Personą)
- "a my zmyślamy, ten utwór powstał między marcem a kwietniem" (przed Czworakami)

Moja osobiste spostrzeżenia:
Decyzja zespołu (rozumiem, że motywowana posuchą koncertową i finansami) o zagraniu akurat w TYM radiu akurat TERAZ nie była, delikatnie mówiąc, najlepsza
i mam pełne obawy czy na dłuższą metę będzie z tego koncertu jakaś korzyść. Ja jako sympatyk, ba, przyjaciel zespołu Luxtorpeda, a jednocześnie Listy Przebojów Trójki
(słuchałem od 1983 roku do końca z przerwami w latach 90), myślę sobie, że w sumie będzie z tego więcej szkody, a może nawet więcej niż więcej.
Jeśli to miało być "zagranie na nosie" obecnej (władzy?) prezeski PR, to taki repertuar trafia w samo serce, tyle tylko, że to jest kobieta, która nie ma serca (o tym napiszę, jak się zbiorę,
w innym wątku, kiedy indziej). A warto poznać kulisy tego co się tam działo, bo to nie jest "wewnętrzna sprawa radia" (JiM, pozdrawiam), to nie jest polityka (chyba, że mówimy o polityce
działania na szkodę spółki państwowej, bo tak odbieram działalność prezeski), tylko to jest kwestia tego, że tam jedni ludzie potraktowali innych ludzi jak przedmioty, które można wyrzucić
do kosza na śmieci. Zrozumienie tego aspektu pozwala szerzej spojrzeć na sprawę.
Pomijam tutaj hejterów i wpisy typu "nie macie już u mnie szacunku", ale słowa krytyki na fb i "gó...burza" (masakratorus, pozdrawiam) w tym kontekście
są dla mnie uzasadnione, bo ja pod obecną TrUjką nie podpisałbym się... chyba, że koncert zapowiadałby Piotr Baron.
A to - co innego! Wiem, że dla większości z Was to wszystko jedno czy zapowiada Mietek, Heniek czy Piotrek, ale dla słuchacza Trójki to było ważne.

Pytanie na koniec: czy słuchacz obecnej TrUjki zrozumie, po co był ten koncert, jakie było przesłanie i o kim on był?
Bo ten prześmiewczy wydźwięk koncertu był znakomity - "bawmy się, jest Sylwester"... ale klauna nikt poważnie nie traktuje...
Jeśli adresatem miał być słuchacz taki jak ja, to takiego słuchacza już dawno tam nie ma (przynajmniej od 21.08.2020).
Jeśli adresatem miał być nowy słuchacz nowej TrUjki, to takiego słuchacza jeszcze nie ma (słuchalność z 7.7% do 2.7% jesienią rok do roku,
spadek z 4 na 13 miejsce w rankingu rozgłośni, no i zupełnie szczerze - oby nadal nie było, ale to już kompletnie moja prywatna opinia).
Jeśli adresatem mieli być wyłącznie fani, to po co go organizować w TrUjce?
Jeśli koncert miał podnieść TrUjce słuchalność, no to... chyba się nie udało.
Choć prezes Kurski zaprasza Zenka i podnosi oglądalność, a prezeska radia uczy się do prezesa telewizji publicznej (za przeproszeniem)
ale Luxtorpeda jako narzędzie (znów przedmiotowe potraktowanie?) do podnoszenia słuchalności? Naprawdę?

Innymi słowy - koncert świetny, ale dobór czasu i miejsca to, moim skromnym zdaniem, jakieś nieporozumienie. Totalne.
Wiem, że będziecie jechać tutaj po mnie "jak po łysym koniu", ale przykro mi, nie przyjmuję od Luxtorpedy wszystkiego bez jakiejkolwiek refleksji.
Cóż, jestem może zbyt szczeciński dla Warszawy i zbyt warszawski dla Szczecina, zwłaszcza, że mieszkam w Krakowie, a pochodzę z Częstochowy,
no i z Poznaniem mam tyle wspólnego, że bardzo lubię zespoły i Armia. Lub odwrotnie.
No i mam kolegę na Politechnice Poznańskiej oraz kilku znajomych (w tym kilku znakomitych profesorów, moje ukłony w tym miejscu).

Wyrwane z kontekstu:
"Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi korzyść." 1 Kor 6,12a
No i ten koncert korzyści, moim zdaniem, nie przyniesie, ale pewnie na tym forum to tylko moja prywatna opinia.

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2021 Wam życzę!

[sebopole]

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku Adameria . Ciekawy post, ale trzeba go przepuścić przez filtr dla "Trójkowych ultrasów". Rozumiem Twoje podejście do tematu tylko dlatego, że wiem jakim jesteś "ultrasem". Dla mnie to był kolejny koncert ( choć nie ukrywam, że jak przeczytałem gdzie będą grali, to mi się gęba skrzywiła ...ale dość szybko się wyprostowała ). Lekki uśmiech mi się na twarzy natomiast pojawił gdy sobie koncert pooglądałem. Fajnie dobrali set
Czekam na koncerty na żywca i w realu ...oby jak najszybciej.

[kubek1976]

Ja też się nie mogę doczekać i koncertów i takiej setlisty. Tematycznie to mi jeszcze brakowało :
Fejsbałaga, fejsbałaga
Powiedz sobie "to mi przeszkadza"
Fejsbałaga, fejsbałaga
Wyrzucam śmieci – to mi pomaga

[Smok]

Adameria, trochę odpiszę, choć sporo dyskusji jest też w wątku o LP3, nawet padło tam kilka myśli, które są ciekawe... Nie zamierzam przekonywać... ja generalnie czytam opinie innych i lubię posłuchać jak inni nie zgadzają się z moim zdaniem, a czasem próbuję wyjść ze swojej strefy komfortu, swoich okopów i zobaczyć jakie spojrzenie mają inni... nie muszę od razu zmieniać zdania, ale przynajmniej dzięki temu mogę trochę zrozumieć drugiego człowieka...

Decyzja zespołu (rozumiem, że motywowana posuchą koncertową i finansami) o zagraniu akurat w TYM radiu akurat TERAZ

Jeśli to miało być "zagranie na nosie" obecnej (władzy?) prezeski PR

Pisałem to już do Ciebie na FB, ale mam wrażenie, że jesteś zupełnie obojętny na to spojrzenie: zagrali ten koncert przede wszystkim dla Ciebie i dla mnie, bo po prostu mieli taką możliwość.
Niżej piszesz o tym, że dla fanów... Nie wiem, grali dla tych, którzy chcieli (lub chcą, bo koncert wciąż jest dostępny w sieci) ich posłuchać... Myślę, że nie tylko dla "fanów".

Jeśli adresatem miał być słuchacz taki jak ja, to takiego słuchacza już dawno tam nie ma (przynajmniej od 21.08.2020).
Jeśli adresatem miał być nowy słuchacz nowej TrUjki, to takiego słuchacza jeszcze nie ma (słuchalność z 7.7% do 2.7% jesienią rok do roku,
spadek z 4 na 13 miejsce w rankingu rozgłośni, no i zupełnie szczerze - oby nadal nie było, ale to już kompletnie moja prywatna opinia).

Jeśli adresatem mieli być wyłącznie fani, to po co go organizować w TrUjce?

Nie wiem, nie znam wszystkich ofert jakie w ostatnim czasie miała Luxtorpeda... myślisz, że było ich tak dużo, że mogli przebierać w organizatorach?

Jeśli koncert miał podnieść TrUjce słuchalność, no to... chyba się nie udało.

Luxtorpeda jako narzędzie (znów przedmiotowe potraktowanie?) do podnoszenia słuchalności? Naprawdę?

Tu jest właśnie dziwna sprawa... No bo można potraktować to bardziej ogólnie, i zapytać: czy Luxtrpeda (ba, jakiekolwiek inne zespoły) była kiedykolwiek nie potraktowana instrumentalnie przez media? No chyba tak to trochę działa, że zespoły są zapraszane w jakimś konkretnym celu. Jeśli kasę wykłada burmistrz, prezes, proboszcz, bogaty biznesmen, dyrektor Domu Kultury... wszystkim przyświeca jakiś cel. Nie chcę Cię potraktować Adamie, infantylnie, ale tak to niestety wygląda, jest to machina zależności. Myślę, że nie ma co się oszukiwać... piosenka Kazika również jest/była tak w pewnym sensie potraktowana (instrumentalnie). Z jednej strony patrzysz na to ściśle praktycznie, a z drugiej strony - jakbyś oczekiwał, że koncerty będą zespoły organizować same (za bilety)... Ale tutaj też muszę Cię rozczarować: praktycznie każdy klub organizujący koncert nie robi tego bez jakiejś przyczyny (czasami przyczyną może być fakt, że w dniu koncertu sprzedadzą dodatkowe hektolitry złotego trunku....

Wiem, że będziecie jechać tutaj po mnie "jak po łysym koniu", ale przykro mi, nie przyjmuję od Luxtorpedy wszystkiego bez jakiejkolwiek refleksji.

Ale dlaczego przypisujesz takie intencje, wiem - że słowo pisane nie odzwierciedla "realnej" rozmowy, ale nie czuj się absolutnie zaszczuty tą dyskusją... Skąd pomysł na bezrefleksyjne przyjmowanie wszystkiego? Nawet jak ktoś podziela zdanie Luxów w tej kwestii, to myślisz, że jest to bezrefleksyjne? Jesteśmy ludźmi, refleksja przychodzi, czasem później, czasem wcześniej

No i ten koncert korzyści, moim zdaniem, nie przyniesie, ale pewnie na tym forum to tylko moja prywatna opinia.

...jakbyś bywał tu częściej, wiedziałbyś - że w tej opinii, także tutaj, nie jesteś sam.

[santaputa]

moim zdaniem warto przede wszystkim docenić że medium publiczne nagrało i odtworzyło propozycję sylwestrową dla bardziej wymagającego odbiorcy niż przeciętny widz / słuchacz i jestem wdzięczny że mogłem tego wieczoru włączyć zwykły odbiornik radiowy i posłuchać zespołu grającego taką muzykę i mającego taki przekaz (na pewno to słuchalności podwyższyć nie miało, lecz ukłonem raczej było dla preferujących inną rozrywkę od tej przaśnej i plebejskiej).

I nie ma dla mnie wobec tego żadnego znaczenia, że wczesniejszy dyrektor tego medium próbował wymusić zmiane pozycji danego utworu na liście albo to czy eleganckie było zakończenie współpracy z kimś tam.

[adameria]

Smoku, dziękuję za bardzo wyważony post.
W wątku LP3 jeszcze pewnie się wypowiem, ale na to, uznaję, że mam czas...
Tak, "dotarło" do mnie, że to koncert także dla mnie, bo inaczej nie posłuchałbym go do dzisiaj.
Oczywiście, że masz rację, że ofert koncertowych jest prawie zero i rozumiem, że to taka, a nie inna decyzja,
zwłaszcza, że jak chyba Ty gdzieś wspomniałeś - Luxtorpeda chce grać dla każdego.

wczesniejszy dyrektor tego medium próbował wymusić zmiane pozycji danego utworu na liście albo to czy eleganckie było zakończenie współpracy z kimś tam

I tutaj zdecydowanie się różnimy zasadniczo. Słowo "eleganckie" jest bardzo łagodnym określeniem.
Bo?
Wiem, że to jest offtop i przepraszam, ale muszę, najkrócej jak umiem...
Obietnica "wolnej ręki" dana Kubie Strzyczkowskiemu (który stał się dyrektorem po Kowalczewskim) przez bodajże Czabańskiego w maju po aferze kazikowej,
tylko po to, żeby załagodzić konflikt i "dojechać" jakoś do wyborów w lipcu, a potem wywalenie Strzyczkowskiego 20.08.2021, łącznie z nagłym przejęciem anteny
(o 16:00 miał być Zozuń, a pojawił się Kodymowski, Zozuń dowiedział się o tym o 15:59 będąc już właściwie prawie na stanowisku pracy)
- to tylko jeden z przykładów przedmiotowego traktowania ludzi.
Dla mnie to ma znaczenie i nie podpisuję się pod takimi zachowaniami niezależnie od opcji politycznej czy światopoglądowej.
Zwłaszcza, że Zozuń pracował tam przynajmniej od 1995 roku (o ile kojarzę), a Strzyczkowski od 1987 roku.
Z drugiej strony wiem, że to są meandry i nikt, kto się tym nie interesuje, nie ma obowiązku wiedzieć o tym, tamtym czy siamtym,
dlatego z nikim się tutaj nie próbuję spierać czy wymądrzać, tylko próbuję wyjaśnić swoje podejście i punkt widzenia tej sprawy.

Sobepole, na Forum LP3 (nadal istnieje) jestem uznawany za "ultrasa" w sprawie Luxtorpedy. Naprawdę.

[sebopole]

Sobepole, na Forum LP3 (nadal istnieje) jestem uznawany za "ultrasa" w sprawie Luxtorpedy. Naprawdę.

....no i wice wersja

[adam]

Widzę tu raczej fanboystwo Luxów niż Trójki. W sumie to ich forum

"Oni tam zagrali dla ciebie i dla mnie" - aha, a wobec własnych licznych deklaracji o apolityczności musieli akurat tam, akurat w takich okolicznościach?

"Usunęli konto z fejsa zamiast brać udział w tym zamieszaniu, brawo!" - nie, oni po prostu podwinęli ogon i uciekli. W moim odczuciu to jest takie "eee to bawcie się sami, ja idę do domu, o!".

Prawdę mówiąc ta ucieczka z fejsa zasmuca mnie bardziej niż sam koncert.

[kubek1976]

Ty nie widzisz nic, nie rozumiesz nic, JA wiem lepiej .....
Setlista koncertu była pięknie ułożona

[Smok]

to są meandry i nikt, kto się tym nie interesuje, nie ma obowiązku wiedzieć o tym, tamtym czy siamtym,
dlatego z nikim się tutaj nie próbuję spierać czy wymądrzać, tylko próbuję wyjaśnić swoje podejście i punkt widzenia tej sprawy.

Ja tey historii do końca nie rozumiem, choć obraz, który przedstawiasz wygląda tragicznie.
No i ja aż tak mocno w to nie wnikam, choć obawiam się, że zapewne i Ty wszystkiego nie wiesz... widzimy wycinek rzeczywistości, na pewno "Twój" wycinek jest większy, bo się tym interesujesz, ale przy okazji (tak mi się zdaje) może być Ci brak obiektywizmu. Ale to ostatnie zdanie to już tylko moje filozofowanie, więc absolutnie nie bierz tego tej sprawy jakoś szczególnie....

aha, a wobec własnych licznych deklaracji o apolityczności musieli akurat tam, akurat w takich okolicznościach?

Kurcze, ja chyba te posty to do siebie piszę. Zapewne mogli wybrać antenę TVN, bo oni akurat chyba nie organizowali Sylwestra marzeń/zwierzeń/czarófff... ale czy była taka opcja? (nie wiem!!)

Prawdę mówiąc ta ucieczka z fejsa zasmuca mnie bardziej niż sam koncert.

A mnie tam zasmuciło, że Litza podczas słynnego (i wspomnianego tu) live'u niechętnie wypowiadał się o zagraniu na antenie Radia Maryja... przyznam się, że słucham tego radia jeszcze rzadziej niż PR3, a TV Trwam włączyłem podczas reżimu epidemicznego, aby obejrzeć Eucharystię, bo zaspałem ta transmisję aTVP - mieli tam (TV Trwam) o późniejszej godzinie. Nie wiem w czym RM jest gorsze od PR3....

[adam]

aha, a wobec własnych licznych deklaracji o apolityczności musieli akurat tam, akurat w takich okolicznościach?

Kurcze, ja chyba te posty to do siebie piszę. Zapewne mogli wybrać antenę TVN, bo oni akurat chyba nie organizowali Sylwestra marzeń/zwierzeń/czarófff... ale czy była taka opcja? (nie wiem!!)

Czyli jak jest opcja to idziesz, bez jakiejś refleksji, jak zostanie to odebrane? Dawno temu ukuto powiedzenie, że pieniądz nie śmierdzi, ale nie po wszystkich takiego podejścia się spodziewałem. A dla fanów to mogą grać co tydzień ze studia, zresztą niedawno grali. Nie popadaj w takie tony, że zespół zrobił to dla fanów, bo takie czasy, bo to jedyna opcja, żeby mogli ich usłyszeć na żywo - to nieprawda. Ludzie profesur, na które pracowali długimi latami, nie odbierają od prezydenta, który legitymizuje łamanie konstytucji, a Ty mówisz, że zespół musi sobie pograć w partyjnym radyjku?

Zresztą niedawno przyklaskiwałem, że zespół wykazał się roztropnością i nie stanął na jednej scenie z faszystowskim zespołem z Węgier. Dlatego dopowiadam, że ucieczka z fejsa jest dla mnie gorsza niż sam występ. Litza to jest autorytet dla wielu ludzi, mógł zamknąć wszystkim usta mówiąc np. jesteśmy apolityczni, nie popieramy tego, co się stało z radiem, poszliśmy zagrać koncert, a reszta jest poza nami. Może naiwne, ale konkretne odcięcie się. A oni zwiali, bo... w sumie co? Bo się krytyka nie spodobała?

Nie wiem w czym RM jest gorsze od PR3

Też nie wiem, chociaż domyślam się, że nie chciałby być kojarzony z TR. Osobiście nie lubię ale z pewnością nie jest to publiczne radio partyjne. Nie miałbym z tym żadnego problemu i chętnie bym posłuchał.

[Smok]

niedawno przyklaskiwałem, że zespół wykazał się roztropnością i nie stanął na jednej scenie z faszystowskim zespołem z Węgier.

A to już jest jeszcze ciekawsza kwestia...
1. Czy na pewno faszystowskim?
2. Czy Litza nie przeprosił ich publicznie, ze sceny?

(a może wciąż patrzymy tylko przez małą dziurkę od klucza - chcąc zobaczyć cały wszechświat, najlepiej tylko w dwóch kolorach?)

A dla fanów to mogą grać co tydzień ze studia, zresztą niedawno grali.

Serio to napisałeś? Oglądałeś te koncerty? Jeśli nie, to zerknij sobie na napisy początkowe i końcowe - dotyczące wsparcia (finansowego). Jesteś inteligentnym człowiekiem, na pewno wiesz, że organizacja takiego koncertu także kosztuje i skąd są pieniądze na dobrze przygotowane koncerty w internecie.

mógł zamknąć wszystkim usta mówiąc np. jesteśmy apolityczni, nie popieramy tego, co się stało z radiem, poszliśmy zagrać koncert, a reszta jest poza nami.

Ty chyba faktycznie oglądałeś ten live na fb, bo przytoczyłeś prawie słowa Litzy... No, nie wspomniał, czy popiera czy nie to co się wydarzyło w Radiu... ale jakby to dodał, to dla niektórych zaprzeczyłby tej "apolityczności"...

[Magda J.]

Jeśli ktoś nie zna historii Trójki, albo chciałby spojrzeć na nią z naszego punktu widzenia, to polecam reportaż:
https://youtu.be/2UhmEnh7XAk

Adameria, dzięki za setlistę z koncertu. Pomimo mojej dezaprobaty wobec miejsca koncertu cieszę się, że była jaka była.

Myślę, że warto również pamiętać, że Luxtorpeda, jako jedna z niewielu, wsparła na FB budowę Radia 357. Ku mojemu zaskoczeniu w komentarzach do ich postu z tylko jednym zdaniem "Budujemy." wylała się na nich fala hejtu. Dlaczego?

Nie wiem, czy wyjście z social mediów było dobrym pomysłem, ale potrafię go zrozumieć. Myślę, że to nie była spontaniczna decyzja. Na profilu zespołu zgromadziło się wiele osób, które nie potrafiło rozmawiać, a tylko obrzucało się nawzajem, albo zespół obelgami. Czy ludzie słuchający tego o czym zespół śpiewa/rapuje i zgadzający się z wartościami, które w ten sposób przekazuje tak się powinni zachowywać? Panowie z Luxtorpedy, jak i w większości my, pamiętamy świat bez FB, czy Instagrama, i da się tak żyć. Może rzeczywiście warto wrócić do realu. W spotkaniach twarzą w twarz jakoś nikt nie skacze sobie do oczu i nie pluje jadem.

Smok, tak poza tym dzięki za post/odpowiedź z innego wątku! Zanim odpisałam, temat już zszedł na inne tory. Tak jak napisałeś, warto słuchać innych i próbować zrozumieć. I też staram się to praktykować

[adam]

...finansowego...kosztuje...pieniądze

Czyli jednak wszystko się do hajsu sprowadza? Dają to biorę, reszta nieważna? Czyli twierdzisz, że Luxtorpeda jest zespołem, który można... kupić? Nie, w to nie uwierzę, zatrzymaj to dla siebie Wierzę, że po prostu zrobili coś lekkomyślnie i niestety zwiali, zamiast wyprostować temat.

(a może wciąż patrzymy tylko przez małą dziurkę od klucza - chcąc zobaczyć cały wszechświat, najlepiej tylko w dwóch kolorach?)

Fajna myśl, ale na inną okazję. Tu pasuje coś innego - jak skaczesz w błocie, to brudzisz buty. Wiedzieli na co się piszą.

Jesteś inteligentnym człowiekiem

Panie, z taką manipulancką prywatą mi tu nie wyskakuj

Przyznam, że nie czaję motywacji opuszczenia FB w tej chwili. Hejt w mediach społecznościowych to niestety codzienność. Sam jestem tam od święta, szkoda na to czasu. Zespół jednak usunął stronę i co - czy FB stał się od tego lepszy? Mniej jest hejtu? Wojenka nie zniknęła - przeniosła się w komentarze pod newsami o usunięciu profilu. Np. Teraz Rock chyba dawno nie miał takich statystyk Szanowałbym, że Luxi chcą się z tego wypisać, ale biorąc pod uwagę okoliczności jest to ucieczka nie od FB, a od niewygodnego tematu.

[Jaahquubel]

Ale to co, pięciu muzykantów z Polski miało zrobić reformę fejzbunia? Może po prostu nie chcieli się kopać z koniem.

A to całe wielkie oburzenie na obecną Trójkę mnie trochę wnerwia. Trochę, bo z jednej strony sanacyjne rządzenie Polską mnie wnerwia bardzo mocno. Ale jednak zalatuje to szkołą wybitnego afrykańskiego etyka, profesora Kaliego. Jak Skowroński był wywalany, to było cacy, jak było łażenie z możełem i robienie popularki Komorowskiemu, to Trujka była cacy. Dopiero jak pałka się przegięła w drugą stronę to jest „ale jak to?!”.
Niestety nie mam pamięci złotej rybki i pamiętam, że przestałem słuchać Trójki, bo przestałem być jako słuchacz chciany ze swoim systemem wartości i swoim patrzeniem na świat.

[Smok]

Czyli jednak wszystko się do hajsu sprowadza? Dają to biorę, reszta nieważna? Czyli twierdzisz, że Luxtorpeda jest zespołem, który można... kupić?

Twierdzę tylko to, co napisałem, proszę mi tu nic dodatkowego nie imputować:

organizacja takiego koncertu także kosztuje

Dopisanie do tego, przez Ciebie, błędnej interpretacji jest zupełnie niepotrzebne.

[Laser]

Jak Skowroński był wywalany, to było cacy

Litości! Zwolnienia wielu pracowników nastąpiły ze złamaniem norm prawnych i pogwałceniem praw pracowniczych. Ludzie walczą o odszkodowania w sądach i je wygrywają. Ludzie byli bezpodstawnie oskarżani dodatkowo o jakieś oszustwa. Łamano im kariery, a może i życiorysy. Robiono to często za pomocą kłamstw, które były zdemaskowane bardzo szybko. O to to chodzi w aferze z Trójką. A nie o to, że czyiś światopogląd się nie mieści w konwencji radia.

Czy Skowroński też był zwalniany z pogwałceniem praw pracowniczych?

Litza grając w tym radiu po tym co się tam stało zachowuje się trochę tak jak człowiek kupujący rower od złodzieja rowerów. No niby wszystko jest w porządku, ale jednak nie jest.. Piszecie (niektórzy),że wnerwia was to powszechne oburzenie na ten sylwestrowy występ. No cóż. Nie dziwi mnie to. To faktycznie bolesne. Jakoś przeżyjecie.. Odwagi!

[adameria]

No jednak offtop, offtop, offtop...

może być Ci brak obiektywizmu

Smoku, ale kto z nas jest obiektywny? Twój punkt widzenia jest inny niż mój, parafrazując pewien utwór. A może to Ty nie jesteś obiektywny. Nie idźmy tą drogą...

1. Jak Skowroński był wywalany, to było cacy
2. jak było łażenie z możełem i robienie popularki Komorowskiemu, to Trujka była cacy.

1. Przepraszam, że tak napiszę, ale spójrz sobie na listę osób #kogonieslychac i... rusz mózgiem.
Porównujesz jednego Skowrońskiego z odejściem (często wymuszonym) lub wyrzuceniem po 2016 roku gdzieś około 90% zespołu i to właściwie ze wszystkich rodzajów redakcji?
Przykład pierwszy z brzegu z ostatniego czasu:
https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/b ... iego-radia
To ten człowiek, który odpowiadał za liczenie głosów na LP3, jakby co.
2. Sorry, ale to jest porównywanie niewinnej mżawki do huraganu. A na dodatek to jest czysta polityka, a ja pisałem merytorycznie, tylko i wyłącznie, o potraktowaniu ludzi.
Nie wiem czym się zajmujesz, ale załóżmy, że jesteś kierownikiem działu sprzedaży serów, a dyrektor sieci sklepów proponuje Ci, że od jutra będziesz szorował podłogi w sklepie.
Weź pod uwagę, że dziennikarze też mają "ego", podobnie jak wszyscy artyści. No i mnie to nie dziwi.
Naprawdę to trzeba tłumaczyć jak dziecku w przedszkolu - o co chodzi z TrUjką vel Trójką?

Laser, dziękuję za Twój post. Celny.